piątek, 4 kwietnia 2014

Howlit , turkus i złoto

Jakiś czas temu zrobiłam sobie turkusowy lariat , którego głównym elementem był duży howlitowy kamień (zamieszczę go później, jak uda mi się zrobić sensowne zdjęcie). Znacznie , znacznie później dorobiłam do nich kolczyki.
Kamienie, to howlity( 14mm) otoczone moimi ulubionymi  TT galvanized yellow gold i 15/0 permanent finish-matte galvanized starlight. Do tego odrobina turkusowych 11/0   ( opaque) i TT bronze.
Kolczyki są niewielkie delikatne, ale rzucają się w oczy.


 Całość zawieszona na wykonanych ze srebra pozłacanych biglach angielskich.


W rzeczywistości kolczyki są nieco jaśniejsze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz